23 października 1956 wybuchło na Węgrzech powstanie, nazywane dziś rewolucją 1956 roku. Było ono dla Węgrów próbą zdobycia wolności i wyrwania się spod sowieckiej dominacji.

Inwazja ZSRR na Węgry

 

Tego dnia,Węgrzy chwycili za broń przeciw sowieckiej okupacji

W marcu 1953 roku doszło do dawno wyczekiwanego przez wielu ludzi wydarzenia – zmarł Józef Stalin, przywódca ZSRR. Tuż po jego śmierci przez cały blok wschodni przelała się fala oficjalnie manifestowanej żałoby i żalu za „umiłowanym przywódcą proletariatu”. W praktyce jednak znacznie ważniejsze były zakulisowe działania na Kremlu, gdzie o schedę po Stalinie zaczęli walczyć jego dawni współpracownicy. Najważniejszymi kandydatami na stanowisko I sekretarza wydawali się Nikita Chruszczow i Ławrientij Beria. Ostatecznie górą okazał się ów pierwszy, zaś Beria został skazany na śmierć i rozstrzelany.

Kres właściwej części destalinizacji przyniosły wydarzenia na Węgrzech i w Polsce w roku 1956, kiedy to doszło do zachwiania się władzy komunistycznej w tych krajach. Kurs polityczny został znowu zaostrzony, podobnie jak kontrola. Jednakże nie osiągnęła ona nigdy poziomu z czasów Stalina. Destalinizacja i „odwilż” przyniosły jednak długofalowe skutki dla świata – skończyło się bezpośrednie zagrożenie wybuchem „gorącej wojny”, oba bloki zaś aż do połowy lat 60. skupiły się głównie na walce „prestiżowej” i finansowaniu konfliktów lokalnych.

Imre Nagy nie poszedł na żaden kompromis z Rosjanami, nie chciał wejść do rządu Jánosa Kádára. Zginął on, jego współpracownicy i około 5 tysięcy węgierskich powstańców. Ponad 20 tysięcy uważa się za zaginionych, a około 200 tysięcy ludzi wyemigrowało z kraju.
Czy powstanie węgierskie 1956 roku warte było tej ceny?

     
 
 

Odwilż postalinowska, która nastąpiła po śmierci dyktatora w roku 1953, wyzwoliła w wielu miejscach skumulowane dotąd pokłady niechęci i oporu wobec ustroju komunistycznego. Nasilające się niepokoje dotknęły przede wszystkim kraje „demokracji ludowej”, czyli państwa Europy Wschodniej, które znalazły się w radzieckiej sferze wpływów po roku 1945. Tragicznym finałem owej fali protestów była rewolucja na Węgrzech, rozpoczęta 23 października roku 1956.

 

       

 

Węgierskie społeczeństwo było, podobnie jak kilkanaście lat później czeskie, zmęczone nieudolnością i okrucieństwem narzuconych przez Moskwę władz. Mimo że same idee socjalistyczne mogły się jeszcze cieszyć pewnym poparciem, to sama ekipa rządząca była skompromitowana i postrzegana jako relikt jeszcze stalinowskiego okresu. W rezultacie licznych protestów, powoli przerodzonych w bunt doszło do daleko idących zmian na czele Partii. Nowym przywódcą stał się lubiany przez społeczeństwo Imre Nagy, uważany za umiarkowanego działacza.

Jednakże nawet pomimo odwilży tak otwarte wyłamanie się z systemu ZSRR nie mogło być tolerowane przez „wielkiego brata” Węgier. W listopadzie 1956 roku wojska radzieckie wkroczyły na terytorium Węgier, rzekomo wezwane przez „wierną” część Partii i społeczeństwa. W Budapeszcie doszło do walk ulicznych, krwawo stłumionych przy użyciu czołgów, a cały kraj spacyfikowano. Imre Nagy został aresztowany i wkrótce potem zamordowany, a jego rząd rozbity. Do władzy przywrócono ekipę całkowicie wierną Moskwie.

 
 
Tragiczny finał wydarzeń na Węgrzech jest, oprócz poznańskich wystąpień z tego samego roku, symbolicznym końcem odwilży po śmierci Stalina. Mimo że polityka Chruszczowa nie wróciła w pełni do starych zasad, skończyła się też epoka większej swobody dla satelitów Związku Radzieckiego.



https://eszkola.pl/historia/odwilz-po-smierci-stalina-1953-8677.html
https://www.polskieradio.pl/39/156/Artykul/866287,Powstanie-na-Wegrzech-krwawo-stlumione
https://eszkola.pl/historia/powstanie-wegierskie-1956-i-inwazja-zsrr-na-wegry-8678.html